-
Czy przysłowiowy jest przysłowiowy?
7.01.20157.01.2015Szanowni Państwo!
Chciałbym zapytać o użycie dość często ostatnio używanego przymiotnika przysłowiowy. Czy istotnie konieczne jest powiązanie wyrażenia z konkretnym przysłowiem, czy wystarczy odniesienie do znanego związku frazeologicznego, aby użycie ww. przymiotnika było uzasadnione? Np. przysłowiowy wdowi grosz, przysłowiowy krzyż pański, przysłowiowy biały kruk?
Z wyrazami szacunku
-
formy żeś / žes w języku polskim i czeskim29.03.201029.03.2010Szanowni Państwo!
W języku czeskim forma žes ma charakter zarówno potoczny, jak i archaiczny (czy też może: książkowy). Czy polskie żeś pozbawione jest tego drugiego nacechowania?
Pozdrawiam,
Grzegorz Korzeniowski -
Gdzie postawić przecinek? 5.06.20165.06.2016Mam wątpliwości interpunkcyjne: Do wiary wzywa(,) kto nie wierzy, Rób te zadania(,) jak leci, Ratuj się(,) kto może, W związku z tym(,) czy byłoby możliwe….
Pierwszy przykład nie budziłby wątpliwości, gdyby uzupełnić go o ten, ale w takiej wersji jakoś niezręcznie przecinkować w tym miejscu. Problem wydaje się podobny do tego. Zdania 2 i 3 można chyba uznać za sfrazeologizowane, a 4 chyba bez przecinka. Czy tak?
Czytelnik
-
Interpunkcja członów porównawczych
18.03.202118.03.2021Szanowni Państwo,
ostatnio borykam się z problemem postawienia przecinka w zdaniach porównawczych, w których znajduje się przymiotnik w formie najwyższej, np. "Zrobił to najlepiej jak potrafił" czy "Pojechał tam najszybciej jak mógł". Niedawno napotkałem się na stary blog poświęcony wszelakim zasadom gramatyki polskiej, w którym pisało, że: "W wypadku użycia stopnia najwyższego przymiotnika występuje spójnik jak bez korelatu: »Zrobię to najlepiej jak umiem«". Czy ta zasada nadal obowiązuje?
-
Jak wcześniej Sokrates…19.05.200819.05.2008Dzień dobry,
czy po porównaniu rozpoczynającym zdanie należy wstawiać przecinek, np. „Jak wcześniej Sokrates (tutaj przecinek?) Platon kładł nacisk na zagadnienia moralne”? -
podolski złodziej12.01.201012.01.2010Szanowni Państwo,
moje pytanie dotyczy związku podolski złodziej. Od czego pochodzi ten frazeologizm oraz co dokładnie oznacza?
Z poważaniem,
Przemysław Żbikowski
-
Raz jeszcze o skrótach specjalistycznych31.07.201731.07.2017Dzień dobry,
dziękując za Pańską – niezwykle budującą – odpowiedź (poniżej↓),
w związku z interpretacją:
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Rok-do-roku-w-raportach-finansowych;17065.html
proszę Pana (lub oddelegowaną przez Pana osobę) o ustosunkowanie się do poniższych kwestii.
Odpowiadam (jako ekonomistka z wykształcenia i filolożka z zamiłowania, co niezwykle utrudnia mi wykonywanie pracy zawodowej) za korektę różnego rodzaju dokumentacji, w tym za ostateczną cenzurę okresowych raportów giełdowych (które udostępniane są do publicznej wiadomości, czyli na wielu portalach internetowych).
Ww. interpretacja – nader liberalna w moim odczuciu – rozpowszechnia mylny pogląd ekonomistów nieposiadających żadnego zaplecza językowego: cokolwiek napiszemy, a jest to w miarę zrozumiałe, może być stosowane (z takich tez tworzy się przeświadczenie o poprawności nagminnego zapisu „2017r.” lub „2017r”).
Poniżej przedstawiam moje wątpliwości.
1) Przywołany w przykładzie wskaźnik C/Z (cena na zysk) nie jest skrótem i trudno raczej rozpatrywać go w kategoriach ortografii. Jest to działanie matematyczne, w którym cenę jednej akcji dzielimy na zysk pozyskany z tej akcji (wynik równania wyraża zatem stopień opłacalności inwestycji w ów papier wartościowy). C oraz Z (ang. P i E) nie są wówczas skrótami, a symbolami (tak jak w fizyce: W – praca, R – opór elektryczny). Zatem o żadnej niepoprawności językowej (czy dopuszczaniu/niedopuszczaniu pisowni z kropkami i ukośnikiem) nie może być – moim zdaniem – mowy.
2) Przytoczony kazus zapisu obr/s dotyczy zaś jednostki miary, a tam występują uniwersalne zasady (bez kropki): m, s, kg (taki też status nadano obr – w wersji angielskiej r).
3) Jednakże nie mogę się zgodzić z wykładnią dla powszechnie stosowanego zapisu r/r lub (a chyba nigdy się z takim zapisem nie spotkałam) k/k. To nie są ani symbole, ani jednostki miary. Zapis r./r. po pewnej frazie oznacza działanie matematyczne, w którym porównano dany parametr (np. C – cena) z 2015 roku (r.) z tym samym parametrem w 2016 roku (r.). Czyli w skrócie „cena chleba wzrosła o 20% r./r.” (jeśli chodzi o kwartał, to przychylam się raczej do zapisu kw./kw., a już q/q na pewno nie wzbudza wątpliwości, bo jest i angielski, i bez kropki (o którą się niniejszym awanturuję): – )).
4) Moim zdaniem zaproponowane przez Państwa skróty typu rdr. są optimum niewzbudzającym wątpliwości (bez dyskusji: – )). Jednak poprawnym zapisem jest r./r., a ze względu na rozpowszechnienie formy r/r może być ona po prostu tolerowana.
Z góry dziękuję za odpowiedź. Przepraszam, jeśli opisałam sprawę zbyt zawile. Chętnie kwestię moich dylematów doprecyzuję
Pozdrawiam
Agnieszka
-
równie… jak…2.10.20082.10.2008Szanowni Państwo!
Mam ciągłe problemy z użyciem przecinka w zdaniach typu równie… jak… Słowniki nie dość jasno wyjaśniają tę kwestię, ograniczając się do paru przykładów: „Jest równie miła, jak uczynna” (z przecinkiem) i „Jest równie zdolny jak jego ojciec” (bez niego). Podejrzewam, że chodzi o tzw. porównania paralelne, ale nie potrafię rozgryźć, czym różnią się te dwa zdania. Czy zechcieliby Państwo to objaśnić? -
XXV lat?30.04.201030.04.2010Szanowni Państwo,
przygotowuję tekst o medalierstwie zachodniopomorskim i odkryłam pewien sposób stosowania liczebników w inskrypcjach na medalach, moim zdaniem błędny, np.: XXXV lat Polskiego Towarzystwa …, XX lat Pleciugi, XX-lat Zarządu Portu itp. Liczebniki porządkowe zostały tu użyte zamiast głównych. Czy taki zapis jest dozwolony albo był w latach 70.? Prawidłowo powinno być chyba: 20 lat, 35 lat itp.?
Dziękuję za pomoc -
Z broną w lesie
18.11.201518.11.2015W rozmowie z osobą z Białostocczyzny padł frazeologizm jak z broną w lesie. Zastanawiam się, co oznacza, skąd pochodzi i czy ma charakter regionalny, czy może po prostu nie miałem dotąd okazji go usłyszeć.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik